Zostanie tyle gór
| Zostanie tyle Gór ile udźwignąłem na plecach |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Tak gotowym trzeba być |
| Do każdej ludzkiej podróży |
| Tak zdecydują w niebie |
| Lub serce nie zechce już służyć |
| Ja tylko zniknę wtedy |
| W starym lesie bukowym |
| Tak jakbym wrócił do siebie |
| Po prostu wrócę do domu |
| Zostanie tyle Gór ile udźwignąłem na plecach |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| I wszystko tam będzie jak w życiu |
| I stół i krzesła i buty |
| Te same nieporuszone |
| Na niebie zostaną góry |
| Tylko ludzi nie będzie |
| Tych co najbardziej kocham |
| Czasem we śnie ukradkiem |
| Zamienią ze mną dwa słowa |
| Zostanie tyle Gór ile udźwignąłem na plecach |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Będą leciały stadem liście |
| Duszyczki i szepty ich w lesie |
| Będzie tak wielki i świsty |
| Rok cały będzie tam jesień |
| Zostanie tyle Gór ile udźwignąłem na plecach |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |
| Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro |