Wy w ciemnościach – reflektory chronią was e a e
Oświetlając tylko scenę, na niej mnie E7 a
Jak na dłoni widać mą stężałą twarz a
Gdy przez mrok próbują oczy przebić się C H7
Mikrofony wychwytują każdy dźwięk e a e
Mój najlżejszy oddech usłyszycie stąd E7 a
Ja przemogę sztywność zaciśniętych szczęk a
Wstrzymam myśli niekontrolowany prąd C H7
Ja tu na krótko! Kochani – pozwolicie e a e
Przed wami chcę naprawdę szczerze się wysilić E7 a
To dla was chwila, dla mnie całe życie a e
Nim zniknę – niech pokrzyczę krótką chwilę! C H7 e (a e)
Każdy chce mieć i każdy tak czy owak ma e a e
Tę krótką chwilę między wejściem swym i wyjściem E7 a
Każdy na jakimś instrumencie gra a
Choć nie każdego oklaskuje się rzęsiście C H7
Lecz ja – ja wiem, ta krótka chwila długo trwa e a e
Ale mam tyle, drodzy, wam do powiedzenia E7 a
Tylko przeszkadza mi ta za kurtyną twarz a
I ciągły szept, że to już koniec przedstawienia! C H7
Nie! Jeszcze trochę! Mamy czas! Bo widzicie e a e
Do stracenia nikt z nas nie ma nic – i tyle E7 a
A więc krzyczmy! Krótką chwilę – całe życie! a e
Nim znikniemy – głośno krzyczmy krótką chwilę! C H7 e (a e)
Gwiżdże ktoś – nie mówię nic, nie było nic! e a e
Ja mikrofon mam i ja mam teraz głos E7 a
Tam za kulisami wy - możecie iść! a
Przejmuję program i prowadzę dalej go C H7
Nie przerywać! Tego, co warcholi – precz! e a e
Nie dla niego tutaj płuca w strzępy rwę E7 a
Hej, akustyk! Chrypnę! Gorzej słychać mnie a
Silniej wzmacniacz! Głos mój teraz musi brzmieć! C H7
Rozciągnąć czas! Hej, wy tam w mroku – czy wierzycie e a e
Mnie, który wie jak się w epokę zmienia chwilę? E7 a
Otwórzcie drzwi! I zaraz zobaczycie a e
Jak marny czas, co gnębił nas, zostaje w tyle! C H7 e (a e)
Ktoś mi tutaj może powie, że już charczę e a e
Że już nie rozróżnia poszczególnych słów E7 a
Ale mnie śpiewania jeszcze nie wystarczy! a
Jeśli przerwę - nigdy nie zaśpiewam znów! C H7
Nowych chwytów na gitarze nie wyćwiczę e a e
Ale starych jeszcze dość – ja się nie mylę! E7 a
Całe życie z sensem krzyczę, całe życie! a E
Więc pokrzyczę jeszcze póki mam tę chwilę! C H7 e (a e)
Co się stało!? Czemu ten reflektor zgasł? a e
Kto wyłączył mikrofony mi? H7 a
Gdzie jesteście, kto stąd wyprowadził was? a e
Kto zatrzasnął między nami drzwi? a H7
Niech chociaż skończę! Bez puenty odchodzicie! e H7 e H7
A ma być śmieszna, najważniejsza, w wielkim stylu! E7 a
I potrwa chwilę! Jedną w całym życiu! a e
Nim zniknę niech rozśmieszę was na chwilę C H7 e (a e)