Przyjechał do mnie mój przyjaciel - Stamtąd, a
Mówił, że życie w Piekle ma swój smak. a
W coś grać trzeba - wołał - proszę bardzo - gram w to! F0 E
U nas wszystko wolno! Byle wiedzieć jak! a F e a
Tam twoje miejsce - powtarzał z naciskiem, a
Tobie na pewno nie będzie tam źle. a
Tam nawet przegrać można z dobrym zyskiem. F0 E
U nas wszystko wolno! Byle wiedzieć gdzie! a F e a
Tu w ogóle nie wiesz, co się u nas dzieje, a
Przecież niejedną przetrwaliśmy z zim. a
I cóż, że Oni - z nich się każdy śmieje - F0 E
U nas wszystko wolno! Byle wiedzieć z kim! a F e a
No i tam są Ludzie! Cóż poczniesz bez ludzi? a
Bieda? - To oni cię wyciągną z biedy. a
I brud jest czym zmyć, jeśli się ubrudzisz - F0 E
U nas wszystko wolno! Byle wiedzieć kiedy. a F e a
Gdy mówił, wzrok miał jak gracz przy ruletce, a
Co wolno mu stawiać, na co chce - za dwóch. a
Jednego tylko nie powie - Ja nie chcę! F0 E
Gdy krupier, kręcąc kołem, puszcza kulę w ruch! a F e a