Winda
Tatę wzięli godzinę temu A E7 A |
Przyszło trzech i zabrali tatę A E7 A |
Ale niech się Pan nie denerwuje D E A D |
Już wyczyściłem mieszkanie D E |
Mamy jeszcze nie ma |
Ale jej chyba nie wezmą |
Bo teraz już mam nie biorą |
Niech pan już idzie |
Niech pan już idzie |
Bo oni tu jeszcze mogą... |
I niech się pan nie denerwuje |
Niech pan już idzie |
A jednak zdenerwowałem się |
Winda do której wsiadłem |
Nie zatrzymała się na parterze |
I ciągle nią jadę w dół |