A kiedy walczył Jakub z aniołem A
I kiedy pojął że walczy z Bogiem E
Skrzydło świetliste bódł spoconym czołem fis
Ciało nieziemskie kalał pyłem z drogi cis
I wołał Daj mi Panie bo nie puszczę D E
Błogosławieństwo na teraz i na potem h E
A kaftan jego cuchnął kozim tłuszczem h E
A szaty Pana mieniły się złotem h E
On sam zaś Pasterz lecz o rękach gładkich A
W zapasach wołał: Łamiesz moje prawa E
I żądasz jeszcze abym sam z nich zakpił fis cis
Ciebie co bluźnisz grozisz błogosławił! - D E
A szaty Pana mieniły się złotem h E
Kaftan Jakuba cuchnął kozim tłuszczem h E
- W niewoli praw twych i w ludzkiej niewoli A
Żyłem wśród zwierząt obce karmiąc plemię E
Jeśli na drodze do wolności stoisz fis cis
Prawa odrzucę precz a Boga zmienię! D cis fis D cis fis
I w tym spotkaniu na bydlęcej drodze A E
Bóg uległ i Jakuba błogosławił fis cis
Wprzód mu odjąwszy władzę w jednej nodze D E
By wolnych poznać po tym że kulawi h E