Spotkanie z Wallenrodem
Miło Cię widzieć wśród nas, Wallenrodzie. | a |
Widzisz, że szczerze Cię chcemy wysłuchać | F0 a |
I wszystkim, czego nie mamy, dogodzić, | F0 a |
Zanim zdołamy zaufać. | E7 a |
Wybacz tym, którzy ćwiartować Cię pragną - | a |
Jeśliś uczciwy, dziwić się nie możesz: | F0 a |
Chciałeś ich karki do swej woli nagiąć | F0 a |
Choć w zbożnym celu - być może. | E7 a |
Szlachetny fortel wybrawszy kariery | E7 a |
Dążąc ciężarem zdrady swej do celu – | E7 a |
Dla sprawy przecież a nie dla orderów | A7 d |
Sprzedałeś się, przyjacielu! | F E |
Jakżeś ty musiał cierpieć, gdy Twój Zakon | a |
Dławił i gnębił wszystkich, w których imię | F0 a |
Sprzeniewierzyłeś się ojcom i braciom, | F0 a |
Swej narodowej rodzinie! | E7 a |
Nikt z nas nie wiedział, co Tobie zawdzięcza | a |
Klątwy na Ciebie rzucając przez lata. | F0 a |
Stąd sytuacja nad wyraz niezręczna - | F0 a |
Gdy dziś mamy brać Cię - za brata. | E7 a |
Śmiało przyznajesz się - do swojej chwały, | E7 a |
I nasze myśli - za swoje uważasz, | E7 a |
Lecz Twoje twierdze - stoją tak jak stały | A7 d |
I Zakon Twój wciąż nam zagraża. | F E |
Więc przyjmij z pokorą nasz brak wdzięczności - | a |
Za twe intencje - niegodną nagrodę. | F0 a |
Myśleć po prostu zwykli ludzie prości | F0 a |
I nie chcą już Wallenroda! | E7 a |