Domy z ludzi wypłukane a
Drzew korzenie w niebo sterczą a
Zaczepił się o most zerwany a
Trup psa ze sparszywiałą sierścią a
  Ale wszystko jest jak trzeba a d a
  Pejzaż jak umyty stół d a e a
  Pod czerwoną szmatą nieba - a d a
  Muł a
Chór ponurych rybaków w nim kroczy a
Wyławiają ogłuszone ryby a
Niosą kosze wytrzeszczonych oczu a
Nie wierzących, że to nie na niby a
  A tu wszystko jest jak trzeba a d a
  Pejzaż jak umyty stół d a e a
  Pod czerwoną szmatą nieba - a d a
  Muł a
Ktoś ten muł w bród przejść się stara a
Jakby muł mógł być czegoś bramą a
Po co trud ten i skąd ta wiara a
Teraz wszędzie jest już tak samo a
  Teraz wszędzie jest jak trzeba a d a
  Pejzaż jak umyty stół d a e a
  Pod czerwoną szmatą nieba - a d a
  Muł a
I unoszą się nad nim ptaki a
Kto tam mówi, że każdy tu więźniem a
Wolny lot - komu zbrzydły robaki a
Ale kto usiądzie - ugrzęźnie! a
  Tutaj wszędzie jest jak trzeba a d a
  Pejzaż jak umyty stół d a e a
  Pod czerwoną szmatą nieba - a d a
  Muł a
Wieją wiatry, schnie muł na kamień a
Po szczelinach kiełkuje coś znowu a
Ale z ziemi się nie wyłamie a
Nim wyrośnie - znów przyjdzie powódź a
  Zmyje wszystko w bełkot i w chlupot a d a
  W pejzaż jak umyty blat d a e a
  A tymczasem pod ciężką skorupą a d a
  - Świat. a