Pejzaż z szubienicą
- Dokąd prowadzicie, rozpaleni wesołkowie? | D e A7 D |
Rumiane baby, chłopi pijani w siwy dym? | h e A7 h |
A7 | |
- Na górę prowadzimy Cię przez leśne pustkowie, | D e A7 D |
Na góry wyłysiały, dziki szczyt. | h e A7 h |
A7 | |
- Za szybko prowadzicie, tańczycie upojeni, | D c D c |
Już nie mam sił, by w waszym korowodzie iść! | F B F B |
- Nie przejmuj się człowieku, na rękach poniesiemy! | g Es D g Es D |
Nie zostawimy Cię, Tyś Królem dziś! | g f g f |
A | |
- Szczyt widać poprzez drzewa, cel waszej drogi bliski... | d e |
Stać! Puśćcie mnie na ziemię! Co tam na szczycie tkwi? | c g c g B f |
a | |
- To tron na Ciebie czeka! Ramiona nasze niskie, | F a F a |
Panować stamtąd łatwiej będzie Ci! | F a F |
a | |
- Ja nie chcę takiej władzy, podstępni hołdownicy! | e e/D e/C h |
Wasz taniec moją śmiercią, milczeniem mym wasz chór! | e e/D e/C h |
- Zatańczysz, zapanujesz nam na tej szubienicy! | h A |
Zaskrzypi nam do taktu ciężki sznur! | D Fis7 h |
No, jak Ci tam, na górze? Gdzie tak wytrzeszczasz gały? | c B |
Dlaczego pokazujesz złośliwy jęzor nam? | Es G7 c |
Nie tańczysz jak należy, kołyszesz się nieśmiało! | d C |
Cóż ciekawego zobaczyłeś tam?! | F A7 d |
- Tu jasne są przestrzenie i widzę krągłość Ziemi, | e a e a e a e |
Gdy czasem wiatr podrzuci mnie ponad czarny las, | a D e |
Bez lęku tańczcie dalej w gęstwinie własnych cieni, | e a e a e a e |
I tak nikt nigdy nie zobaczy was... | a D e |