Nasza klasa 92
Osiągnęliśmy dojrzałość, zajmujemy stanowiska | d A7 |
Co się zżarło i wychlało - na zmęczonych puchnie pyskach | d A7 |
Cośmy pozapominali - zostawiło w oczach pustkę | F g6 |
Żar zwycięstwa nas wypalił - jak karabinową łuskę | d A7 (d g6 A7 d) |
Rysiek wreszcie umył ręce, dotąd czarne po drukarni | d A7 |
Procesuje się zawzięcie o nagłówek: "Solidarni" | d A7 |
Julek grać nie umiał w piłkę, zwali go "pryszczata menda" | F g6 |
Taktyki ujawnił żyłkę - w otoczeniu Prezydenta | d A7 (d g6 A7 d) |
Kopnął źle, wszedł do rezerwy, ale nawet z ławki - kopie | d A7 |
Nie zawiodą Julka nerwy w Zjednoczonej Europie | d A7 |
Ela żyje nawet nieźle, co rok jeździ do Nepalu | F g6 |
Przekazuje, co przywiezie, przetrwa z tego, co odpalą | d A7 (d g6 A7 d) |
Lena wyszła nieszczęśliwie za bezwzględne beztalencie | d A7 |
Co się dziesięć lat nią żywi: Lena urok ma i wzięcie | d A7 |
Zdzich uczciwie robi pieniądz, więc nerwice ma i wrzody | F g6 |
Ale mu zazdrości Henio, niezadbany, zły i głodny | d A7 (d g6 A7 d) |
Za wzór zawsze robił Henio - odrzucania trefnych ofert | d A7 |
Znał Pascala i Montaigne'a, etyki był filozofem | d A7 |
Z tej zazdrości i z tej złości znów dziś robi za wyrocznię | F g6 |
Etykę mu cel uprościł - zniszczy Zdzicha zanim spocznie | d A7 (d g6 A7 d) |
W sumie przyszłościowy rocznik w wiek XXI wchodzi | d A7 |
Dzieci Marca, Grudnia, Stoczni, chrzestni bólów przy porodzie | d A7 |
Kajam się za wstyd i gorycz, za niewyważenie racji | F g6 |
Więc ze skruchą i pokorą uzupełniam obserwacje | d A7 (d g6 A7 d) |
Irka z Jurkiem gdzieś ugrzęźli na wsi krytej eternitem | d A7 |
Pewnie się nie odnaleźli w Trzeciej Rzeczypospolitej | d A7 |
Zbyszek, Romek, Anka, Paweł są tak prawi, że aż łyso | F g6 |
I czym żyją - nie wiem nawet, więc i nie ma o czym pisać | d A7 (d g6 A7 d) |