Nasza klasa
Co się stało z naszą klasą - pyta Adam w Tel-Avivie | d A7 |
Ciężko sprostać takim czasom; ciężko w ogóle żyć uczciwie | d A7 |
Co się stało z naszą klasą? Wojtek w Szwecji w porno klubie | F g6 |
Pisze - dobrze mi tu płacą za to, co i tak wszak lubię | d A7 (d g6 A7 d) |
Kaśka z Piotrkiem są w Kanadzie bo tam mają perspektywy | d A7 |
Staszek w Stanach sobie radzi, Paweł do Paryża przywykł | d A7 |
Gośka z Przemkiem ledwie przędą - w maju będzie trzeci bachor | F g6 |
Próżno skarżą się urzędom że też chcieli by na Zachód | d A7 (d g6 A7 d) |
Za to Magda jest w Madrycie i wychodzi za Hiszpana | d A7 |
Maciek w grudniu stracił życie gdy chodzili po mieszkaniach | d A7 |
Janusz, ten, co zawiść budził że go każda fala niesie | F g6 |
Jest chirurgiem, leczy ludzi - ale brat mu się powiesił | d A7 (d g6 A7 d) |
Marek siedzi za odmowę bo nie strzelał do Michała | d A7 |
A ja piszę ich historię i to już jest klasa cała | d A7 |
Jeszcze Filip, fizyk w Moskwie - dziś nagrody różne zbiera | F g6 |
Jeździ, kiedy chce do Polski, był przyjęty przez premiera | d A7 (d g6 A7 d) |
Odnalazłem klasę całą - na wygnaniu, w kraju, w grobie | d A7 |
Ale coś się pozmieniało - każdy sobie żywot skrobie | d A7 |
Odnalazłem całą klasę wyrośniętą i dojrzałą | F g6 |
Rozdrapałem młodość naszą lecz za bardzo nie bolało | d A7 (d g6 A7 d) |
Już nie chłopcy, lecz mężczyźni, już kobiety - nie dziewczyny | d A7 |
Młodość szybko się zabliźni nie ma w tym niczyjej winy | d A7 |
Wszyscy są odpowiedzialni, wszyscy mają w życiu cele | F g6 |
Wszyscy w miarę są - normalni, ale przecież - to niewiele | d A7 (d g6 A7 d) |
Nie wiem sam co mi się marzy, jaka z gwiazd nade mną świeci | d A7 |
Gdy wśród tych - nieobcych - twarzy szukam ciągle twarzy dzieci | d A7 |
Czemu wciąż przez ramię zerkam choć nie woła nikt - kolego! | F g6 |
Że ktoś ze mną zagra w berka, lub przynajmniej w chowanego | d A7 (d g6 A7 d) |
Własne pędy własne liście, zapuszczamy - każdy sobie | d A7 |
I korzenie oczywiście - na wygnaniu, w kraju, w grobie | d A7 |
W dół, na boki, wzwyż ku słońcu, na stracenie, w prawo, w lewo | F g6 |
Kto pamięta, że to w końcu jedno i - to samo drzewo | d A7 (d g6 A7 d) |