Otworzyli nam nasz cyrk - z pełną pompą, z pełnym szpanem e H7 e H7 e
I wołają - tańczta teraz na linie tak, jak chceta! e B0 H7
Program ustalony już i numery są wybrane e H7 e H7 e
I recenzje wasza własna wystawi wam gazeta! e B0 H7 e
Kto chce, niech poskramia lwy, a kto chce - niech ogień łyka a e a e
A kto lody poroznosi, to tylko wasza sprawa: C B0 H7
Zobaczymy, jak was przyjmie - wasza wszak publika, a e a e
Zobaczycie, jak się zbiera gwizdy, błaga się o brawa... C B0 H7 e
A my na to: proszę bardzo: I zaraz za drabinkę e H7 e H7 e
Pod kopułę namiotu dawaj wspinać się z godnością! e B0 H7
Wtem tchu nam w piersiach nagle brak i ktoś podwędził linkę e H7 e H7 e
I jak tu iść w powietrzu przed wierną publicznością?! e B0 H7 e
Ten i ów próbuje jednak i oczywiście spada - a e a e
Zrozumieć jednak trzeba go - w tym nie ma jego winy, C B0 H7
A prawdę mówiąc jeszcze nie zagraża mu zagłada a e a e
Bo w dole tyle trocin - tam tylko są trociny... C B0 H7
Lecz tak nie może przecież być, orkiestra się zaśmiewa, e H7 e H7 e
Na ziemi karły zakładają się - kto kogo zrzuci! e B0 H7
Może by ktoś chciał brawa bić, lecz nadal braw nikt niewart! a e a e
Dopiero będzie cyrk! e
Dopiero będzie cyrk! e
Dopiero będzie cyrk! e
Kiedy publiczność się odwróci! e H7 e