Blues Odyssa
| Jestem lump. Zgaś to światło. Jaki diabeł cię przysłał. | C G7 |
| Muszę oczy otworzyć, a już spałem, jak dziecko. | G7 a |
| Dokąd jadę - przed siebie. Nie widziałeś Odyssa? | f C |
| Jeśli chcesz, to powtórzę ci to samo po grecku. | G7 C (f) |
| Pu pao brosta mu den ton ides ton Odyssea. | C G7 C |
| Dziwisz się, że tak mówię? W środku nocy mnie budzisz | C7 f |
| Z walizami, z gitarą... Kto ty jesteś, Segovia? | B7 Es7+ |
| Myślisz sobie - włóczęga. Jestem lump, mówią ludzie. | as Es |
| Co mnie ludzie obchodzą. Głowę mam jak na głowniach. | F0 G7 c |
| Czyżby myśli bolały? Ja już piję niedużo. | C7 f |
| Jeszcze trochę zostało. Nie częstuję, nie starczy. | B7 Es7+ |
| W końcu jestem w podróży. Te podróże mi służą. | as Es |
| Znają mnie boczne tory. Jak każdego - na tarczy. | F0 G7 c |
| Nie patrz w bok, patrz się na mnie. Widzę, że ci nieswojo. | C G7 |
| Ale wszedłeś, to siedź tu. Nie wypada inaczej. | G7 a |
| Nie bój się, ja nie biję. Dzieci mnie się nie boją. | f C |
| Tylko matki się brzydzą. I nie dziwię się raczej... | G7 C |
| Więc chcesz zostać Segovią? Życzę miłej katorgi. | C7 f |
| Dziewięćdziesiąt lat z ręki nie wypuszczał gitary. | B7 Es7+ |
| Piszesz wiersze? A po co? Czy nie starczy nam Norwid. | as Es |
| Kamizelka niewąska. Chwytasz życie za bary. | F0 G7 c |
| Wszystkie miejsca zajęte! To jest przedział służbowy. | C7 f |
| Gdzie się tłuczesz po nocy z zasmarkanym bachorem!? | B7 Es7+ |
| Tutaj ja z Telemachem mamy ważne rozmowy. | as Es |
| Zawsze znajdzie się ktoś, kto się znajdzie nie w porę. | F0 G7 c |
| Ja się myję, a cuchnę. Trudno myć się kikutem. | C G7 |
| Tramwaj. Wiele lat temu. Zimą myć się niezdrowo. | G7 a |
| Po co ja ci to mówię? Słowa, dźwięki wyplute. | f C |
| Złóż poemat, Norwidzie. Zagraj Requiem, Segovio. | G7 C |
| Miałem dłoń, nie mam dłoni. Miałem duszę - już nie mam. | C7 f |
| Czysta potrzeb redukcja. Co niezbędne - to w grobie. | B7 Es7+ |
| Ale o mnie nie mówmy. Nieciekawy to temat. | as Es |
| Ty masz wszystko przed sobą. Opowiadaj o sobie. | F0 G7 c |
| *** | |
| Zdaje się, że przysnąłem. Gdzie jesteśmy? Znów tutaj. | C G7 |
| Musi tu być sklep nocny. Pójdę, sprawdzę i wracam. | G7 a |
| Dajże spokój, nie trzeba. Na co mi ta waluta? | f C |
| O - niebieski Moniuszko... Dobra, oddam w Itace... | G7 C (f) |
| Stasu doso to eos stin Itaka | C G7 C |